Komentarze: 4
Załamanie. Dół. To już wystarczy żeby opisać to co teraz czuje i w jakim jestem stanie. Naprawde mam dość. Była nadzieja...i już jej nie ma. Ehh...teraz to naprawde odejde z neta. Bynajmniej nie bede siedziala tyle, po co... Wszystko sie zepsuło...Straszne...A może to sen ? Chcialabym, ale wiem ze to jest niemozliwe. :( ;(
Teraz jade do Zwolenia. Złoże ostatnie papiery, zrobie zdięcia. Nie chce mi sie nigdzie jechac, nie mam nastroju. Mam nadzieje ze chociaż dziołchy mnie podtrzymają na duchu...:( Kończe. 3majcie sie. Papa