Komentarze: 5
SIemka. Wlasnie sie poklocilam z ojcem ;] Zawsze jestem ta najgorsza z rodziny. Na niczym sie nie znam, wszystko psuje. Przyznac ze mam racje? dzie tam jesu nigdy...nawet jesli mam racje. Kogo to obchodzi. Jestem gowniara i moje zdanie sie nie liczy. Co z tego ze chce sobie wgrac inny system operacujny, ze chce zrobic format bo mnie juz wpienia ten komp...Mi nie potrzebne i juz...Wkurwia mnie to coraz bardziej. Zawsze cos kurwa ma do mnie, do nikogo innego tylko do mnie. Czemu jestem zawsze najgorsza?????? ;( ;( ;( ;( ;( Nie wiem wogole po co to tu pisze, zwierzam sie jakiejs stronie www z moich problemow osobistych...pojebane...tak jak ja ;( ;( ;( ;(