Archiwum 27 lipca 2004


lip 27 2004 :(:(
Komentarze: 15

Siema wam. Na początku przepraszam za tak dlugie opóźnienie. Może zaczne od początku. Najpierw policja zabrała mi kompa i nie miałam dostepu do neta. Ehh beda go troche trzymać wredne psy (wrr) no ale co ja poradze na to :( nic. Teraz jakostam mam dostep do netu.

Zdarzyło się tak wiele ;( I tak to boli...

Nie mam już chłopaka ;( Dlaczego? Nie chce pisac tu tego... Ale to moja wina i ehh...szkoda gadać. Teraz to mnie jeszcze bardziej dobija...

Powiedzcie mi czemu wszyscy tak bardzo chcą zmienić innych ludzi jak im coś nie pasuje? To że nie mam idealnej figury nie znaczy ze jestem kurwa jakas tredowata. Zapamietac to. Jakby mi to przeszkadzało to bym sie zmieniła, ale ze jestem jaka jestem tzn ze mi dobrze i nie chce zmian. A jak sie zdarzają wyjątki i im to przeszkadza to mozecie sie odwrocic i poprostu nie zwracac na mnie uwagi. Mnie to denerwuje. Chcecie żebym była super laską? to mnie zaakceptujcie taką jaką jestem a nie na przymus mnie zmieniacie.

Czemu ja te wszystkie słowa musze brać tak mocno do siebie?? Pozniej to naprawde boli :(

Tyle sie zdarzyło, a nie chce mi sie o tym wszystkim pisać. Zjebany dzień. Ehh

Pozdrawiam was.

"Popatrz jak wszystko szybko się zmienia, coś jest a później tego nie ma
człowiek jest tylko sumą oddechów, wiec nie mów mi że jest jakiś sposób
chciałbym coś wiedzieć teraz na pewno, to moja udręka, to jej sedno
wiem tylko że wszystko się zmienia, coś jest a później tego nie ma
to nie ściema, każda historia ma swój dylemat, ma swój początek i koniec jak poemat
nowy temat kreci i nęci a później umiera, nic nie trwa wiecznie
niebezpiecznie jest wierzyć w to że coś trwa wiecznie
dobre momenty jak fotografie zbieram w swej głowie jak w starej szafie....."

nusiak : :