Komentarze: 0
Kolejny dzień ktory sie źle skończył...Nie wiem jakie fatum nade mną krąży :( Tak fajnie było, cieplutko, słoneczko świeciło...ale tylko jedno zdanie pewnej osoby i juz załapałam doła...czemu ta osoba mi to robi?? Ehh... i jeszcze TEN ktoś...juz nie chce mi sie o tym gadać. Mam dość tych wszystkich związków qqwa chyba wstąpie do zakonu jak tak dalej pójdzie...chyba że pojawi sie ten o kim myśle...ale wiem że to jest głupota...kolejna głupota...powinnam sobie dać spokój z tym wszystkim :( Taka fajna wiosenna pogoda myślałam że nie zepsuje mi nic humorka...a tu taki dołek i nawet nie ma kto go zasypać :(
Eh fajnie było siedziec sobie dziś na tarasie z kotkiem na kolanach, patrzeć na zachód słońca i słyszeć jak głośno mruczy mój Mruczuś...Wpatrzona w zachodzące słońce mogłabym się wpatrywać non stop, tylko szkoda że sama...pozdrawiam Was...choć i tak nikt nie czyta...